"Cicha 5" to kolejny zbiór opowiadań, które przeczytałam przed świętami. Jakoś łatwiej mi w tej chwili czytać opowiadania, bo jest to coraz intensywniejszy okres, jest coraz więcej do zrobienia. Dlatego łatwiej mi czytać opowiadania, które mogę czytać gdzieś tam między gotowaniem, myciem okien i strojeniem choinki.
AUTORZY
- Katarzyna Bonda
- Małgorzata Kalicińska
- Katarzyna Michalak
- Krystyna Mirek
- Natasza Socha
- Małgorzata Warda
- Magdalena Witkiewicz
Autorek jest siedem i muszę powiedzieć, że znowu nie wszystkie znałam, ale te nowe nazwiska bardzo mnie zaciekawiły i na pewno teraz sięgnę po ich książki! Część autorek oczywiście znałam wcześniej i to była dla mnie gwarancja jakości, bo wiedziałam że opowiadania bardzo mi się spodobają.
OPOWIADANIA
Nie chcę opowiadać o poszczególnych historiach, choć są troszeczkę dłuższe, bo mają po około 50 stron, ale mimo wszystko są nadal na tyle krótkie, że trudno jest zarysować tylko historie nie zdradzając zbyt wiele!
Bardzo ważne dla mnie jest to, że poruszają tematy świąteczne , ale również trudne, a nie tylko sielankę i spokój. Opisują jak ludzie odzyskują bliskich, odczarowują święta, jak ci, którzy nie mają bliskich sobie radzą ze świętami... To książka o sprawach trudnych, o stracie, tęsknocie, podejmowaniu decyzji życiowych, o odchodzeniu, śmierci, powrotach, chorobie, odnajdywaniu się, o naprawianiu życia swojego i innych. Ale też o tym, że czasami jedna chwila, sekunda, jakaś myśl wystarczy by wszystko stracić, zaprzepaścić, ale czasami także odzyskać!
To piękne, wzruszające historie, które otulają nas swoim ciepłem i sprawiają, że oczekiwanie na święta jest jeszcze piękniejsze, a same święta stają się dla czytelnika ważniejsze!
To książka z 2014 roku, ale lubię wracać do książek, które nie są nowościami... szczególnie, że w tym roku jest ogrom książek świątecznych, a wcześniej pojawiały się sporadycznie, ale mimo wszystko ciągle mi się nie znudził temat świąteczny, a Wam?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każde Twoje słowo...