poniedziałek, 1 lutego 2016

Czytelnicze podsumowanie stycznia!


W styczniu udało mi się przeczytać 13 książek, dodatkowo dwie kolejne rozpoczęłam i jestem w trakcie.  Jako, że czytam jedną papierową i jedną elektroniczną w tej samej chwili.
Te 13 książek to dokładnie 4446 stron oraz 32,8cm.
Przypominam, że mam zamiar przeczytać 52 książki w tym roku (minimum) oraz 157cm.  Chyba jestem na dobrej drodze!




Udało mi się poznać trzy nowe autorki.

Agatą Passent jestem zachwycona, żałuję, że wcześniej nie trafiłam na żadne jej felietony! Bardzo przyjemnie było dawkować sobie jej myśli każdego dnia. Mam w planach sięgnąć po więcej.

Książki Wioletty Sawickiej przeczytałam wszystkie, bo autorka napisała tylko te trzy tomy. Tylko, choć to ponad 1000 stron! Ale jak ktoś przeczytał pierwszy tom („Wyjdziesz za mnie, kotku?”) to chyba musiał sięgnąć po kolejny tom („Będzie dobrze kotku”) z samej ciekawości, co u bohaterów... no chyba, że ja się tak z nimi zżyłam. Z kolei zakończenie drugiego tomu sprawiło, że musiałam po prostu wiedzieć, czy los utrze nosa Patrykowi, więc od razu sięgnęłam po trzeci tom – „Jeśli się odnajdziemy”.

Trzecią nowością i bardzo przyjemnym odkryciem jest Agnieszka Krakowiak-Kondracka i jej „Cudze jabłka”, to druga powieść tej autorki i na pewno jeśli będę miała możliwość sięgnę po jej debiutancką książkę.

Magdaleny Witkiewicz książki już kiedyś wpadły mi w ręce, choć nie umiałabym w tej chwili przytoczyć tytułu, to jednak nazwisko skojarzyło mi się bardzo dobrze, a już tytuł „Moralność pani Piontek” zaintrygował do tego stopnia, że nie mogłam jej nie przeczytać! Ale o niej dopiero w środę się rozpiszę na blogu!

Oprócz tego sięgnęłam po aż siedem książek Katarzyny Michalak i to nadal nie jest koniec, bo akurat w najbliższej bibliotece jest jeszcze spory zapas tytułów, których nie znam! Także cierpliwości! O jednej z tych książek jeszcze na blogu nie pisałam, powód jest prosty – po przeczytaniu okazało się, że zaczęłam od trzeciego tomu. Także muszę doczytać poprzednie dwa i na pewno o niej wspomnę!

Pozostałe książki tej autorki to dwie trylogie.
„Sklepik z niespodzianką...” opowiada o losach trzech kobiet. Najmłodsza Bogusia otwiera tytułowy Sklepik z niespodzianką, zaprzyjaźnia się z kilkoma osobami z Pogodnej, między innymi radną Adelą – bohaterką drugiego tomu. Jednak od samego początku najbardziej intrygowała mnie Lidka, która niestety jest bohaterką dopiero trzeciego tomu. No i była to dla mnie najciekawsza książka. Brakuje mi jeszcze czwartej historii – losów Stasi, pewnie byłaby to barwna opowieść.

Druga trylogia tej autorki to seria kwiatowa. W „Ogrodzie Kamili” poznajemy młodą dziewczynę zupełnie zagubioną w świecie, ale oczywiście spełniają się wszystkie jej marzenia – co, niestety, okazuje się podłą intrygą. Zaprzyjaźnia się jednak ze swoją sąsiadką, o której losach czytamy w „Zaciszu Gosi” i niewątpliwie jesteśmy wstrząśnięci jej historią, bo ile jest w stanie udźwignąć nieszczęść jedna osoba... Dopiero trzeci tom, czyli „Przystań Julii”pokazuje w miarę poukładane życie wszystkich bohaterek.

Po przeczytaniu takiej ilości książek tej autorki mogę z czystym sumieniem napisać, że okropnie drażnią mnie wszelkie zdrobnienia imion dorosłych albo nawet bardzo dorosłych bohaterek! W dodatku ich naiwność nie zna granic... nie wspomnę już o tym, że  los jest dla nich łaskawy, mają marzenia – proszę bardzo, na ich drodze stają właściwe osoby. Może nie zawsze jest sielankowo, bo albo maja straszną przeszłość albo jednak los rzuca jakieś kłody pod nogi, ale raczej w kwestii miłosnej niż samych marzeń... cóż, też bym tak chciała. Nie rozumiem zabiegu autorki, który powtarza się regularnie w każdej z książek - używa archaizmu "li tylko" - po co?! nie mam pojęcia!


SPIS KSIĄŻEK:

„Dla Ciebie wszystko” Katarzyna Michalak - kilka słów w lutym!
„Moralność pani Piontek” Magdalena Witkiewicz - już w środę na blogu
„Sklepik z niespodzianką. Adela” Katarzyna Michalak - zapraszam w środę!
„Sklepik z niespodzianką. Lidka” Katarzyna Michalak - zapraszam w lutym!

A jak Wam idzie czytanie? Może coś mi polecicie na luty?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde Twoje słowo...

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...