Strony

piątek, 2 marca 2018

"Zakazany układ" K. N. Haner

"Zakazany układ" to moje kolejne spotkanie z Kasią Haner, miałam również przyjemność spotkać się z nią osobiście na Targach Książki (i tym razem miałam odwagę do niej podejść!). Wiem, że literatura, którą tworzy Kasia jest specyficzna i nie każdemu się będzie podobać, ale ma też bardzo duże grono wiernych czytelników... 
         
Nie mam zamiaru opowiadać się po którejkolwiek ze stron, ale lubię sięgnąć po książki Kasi, choć jednej serii jeszcze nie znam zupełnie, ale może kiedyś...?
Bardzo dobrze się bawię czytając takie książki, choć po erotyku natychmiast sięgam po kryminał. Dla równowagi. 

Co mi przeszkadza? 

Tak bardzo lubię, gdy fabuła osadzona jest w Polsce... ale muszę uczciwie przyznać, że akurat taką historię u nas trudno byłoby opisać... Więc nie można tego w żadnym wypadku uznać za wadę! To takie tylko spostrzeżenie czytelniczki z hoplem na punkcie polskości ;)

O czym jest książka?

Są takie sytuacje, kiedy znajdujemy się w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiedniej chwili... na pewno chociaż raz w życiu zdarzyło Wam się pomyśleć, że trzeba było gdzieś nie iść. 
Myślę, że bohaterka tej książki nie raz tak pomyślała... postanowiła popełnić samobójstwo, nie zdążyła jednak skoczyć ze skały, gdy podjechali jacyś mężczyźni, żeby dokonać egzekucji. W związku z tym została świadkiem morderstwa, początkowo miała nadzieję, że ją również zastrzelą i rozwiążą jej problem, jednak oni mieli inne plany. Zabrali ją ze sobą, co dla niej mogło okazać się jeszcze gorsze niż życie z partnerem, który ją bił i gwałcił, a od którego udało jej się uciec... czyżby wpadła z deszczu pod rynnę?!
Kiedy jej życie u Marka zaczęło się układać wylądowała w szpitalu, a stamtąd nie mogła już do niego wrócić, czy powrót to znęcającego się nad nią Paula był dobrym pomysłem? Czy w ogóle miała jakiś wybór? 

Zdjęcie użytkownika Poligon Domowy.

Napisałam trzy wersje tej recenzji i za każdym razem dochodziłam do wniosku, że zbyt wiele zdradzam treści, więc nie pisnę już ani słowa! Przeczytajcie sami! Sami oceńcie kto jest szpiegiem, kto zdrajcą, kto jest dobry, a kto zły...

Dobra, przyznam, nie mogę się już doczekać, co będzie dalej! Na szczęście kolejna część jest napisana i być może wcale nie będziemy musieli czekać na nią zbyt długo...

Znacie książki Kasi?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde Twoje słowo...