Strony

czwartek, 18 stycznia 2018

„A właśnie, że baśnie” Adam Cichy

Lubicie wieczorem przytulańce i wspólne czytanie z dziećmi? Wolicie długie książki, czy krótkie opowiadania lub wierszyki? A właściwie, co lubią Wasze dzieci... Dziś Szymon króluje na Poligonie i opowiada o swojej książeczce...

       

To już druga książka tego autora ("Ptaki-cudaki i inne zwierzaki"), którą Szymon dostał z Wydawnictwa Psychoskok – to wierszyki, a właściwie bajki pisane wierszem. Każda z morałem, każda z problemem, który zmusza do rozmów, do dyskusji, do wyjaśnienia pewnych kwestii. Lubię, kiedy historia nie jest zbyt długa, a mimo wszystko pozwala później porozmawiać o tym, czego dotyczyła, zadać dziecku odpowiednie pytania, by samo było w stanie zdecydować, co jest dobre, a co złe…
Nawet takie krótkie książeczki czytamy bardzo długo, robimy dużo przerw na rozmowę, skupiam się na tym, żeby nie sama treść była ważna, ale to jak odbiera ją dziecko. Wiadomo, że dziecko rozumie jedną historię zupełnie inaczej niż ja, czy nawet autor, więc najciekawsze dla mnie jest to jaki jest odbiór malucha. Właśnie dlatego w trakcie czytania rozmawiamy o tym, co się dzieje w książce, o ilustracjach, zachowaniu bohaterów o tym czy coś zrobili dobrze czy źle. Co moje dziecko zrobiłoby w takiej sytuacji - to jest właśnie tym najważniejszym aspektem czytania książek.



Adam Cichy już wcześniej udowodnił, że potrafi pisać bardzo fajnie, że to co robi dociera do dzieci… Tym razem również spędziliśmy bardzo miło czas z książeczką.
Baśnie są cztery, niby niedużo, ale cztery wieczory spędziliśmy z autorem i były bardzo sympatyczne. Zawsze miło zakończyć wieczór przytulaniem i fajną bajką…
W książce znajdziemy następujące baśnie:
  • O niezwykłym koniku
  • Duszki i poduszki
  • Jedzcie jarzyny chłopcy i dziewczyny!
  • Koty na kłopoty

Baśnie są zbyt krótkie by o nich pisać szczegółowo, ale są pełne małych i większych mądrości… Książka ma również ciekawe ilustracje, my-dorośli jesteśmy w tej chwili przyzwyczajeni do pięknych grafik, ale maluchy zachwycają się prostymi rysunkami, które sami mogliby wykonać. 

Mam nadzieję, że przed nami jeszcze niejedna książka tego autora.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde Twoje słowo...