Strony

sobota, 18 listopada 2017

Ewa gotuje, czyli wytrawna rolada serowa

Cześć! Ostatnio zaprosiłam Was na ciacho. Dziś zaproponuje roladę. Z sera żółtego. Macie ochotę? 


Ja ją bardzo lubię i często gości na moim stole w czasie imprez. Polecam zrobić ją dzień wcześniej, bo musi być dobrze schłodzona.

A jak ją robimy? 

Całkiem łatwo. Potrzebujemy przede wszystkim ser żółty (najlepiej taki w folii - zazwyczaj taki kawałek na 400dag). Koniecznie musi to być ser bez dziur. Jeśli chcecie zrobić z większego kawałka to musicie zapakować go w jakiś worek (ja użyłam woreczka po mleku - oczywiście umytego 😉). Cholera, ja tu rozpisuje się o serze, a Wy nie znacie składników!

Składniki: 

* 400 dag żółtego sera
* dwa duże serki topione o smaku... sera 😉
* około 80 dag masła
* dodatki do rolady - żeby było kolorowo polecam np pół czerwonej i żółtej papryki, ugotowaną marchewkę, szczypiorek lub pietruszkę, kawałek szynki konserwowej 
* przyprawy

Zaczynamy od topienia sera. W garnku gotujemy wodę, gdy zawrze wyłączamy i wsadzamy worek z serem. I on sobie tam leży. Około pół godziny. Co jakiś czas możecie podgrzewać wodę pilnując, żeby się nie gotowała - ser może się wtedy zważyć. Powoli czekamy aż całkiem zmięknie. 

W tym czasie zajmujemy się przygotowaniem nadzienia. 
Kroimy w kostkę nasze kolorowe składniki czyli według uznania paprykę, szynkę, marchewkę, zieleninę. 



Masło razem z serkami topionymi ubijamy mikserem na puszystą masę, przyprawiamy. Dodajemy kosteczki i mieszamy. Rozpuszczony ser wylewamy na blat i wałkujemy jak ciasto. 



Na placek serowy smarujemy nasza masa i... zwijamy. 

            

Roladę zawijamy w folię i odkładamy do lodówki - minimum na noc. 
Podajemy pokrojone na plasterki. 
Mam nadzieję, że zasmakuje Wam tak jak mi 😉no i można zadziwić gości serową, wytrawną roladą.


Do zobaczenia za tydzień 😉


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde Twoje słowo...